Policja zna już tożsamość ponad 50 osób, które atakowały uczestników Marszu Równości w Białymstoku. Część z nich usłyszała już zarzuty. Rząd wysyła jasny sygnał - w Polsce nie ma i nie będzie tolerancji dla ekstremistów.
Policja zna już tożsamość ponad 50 osób, które atakowały uczestników Marszu Równości w Białymstoku. Część z nich usłyszała już zarzuty. Rząd wysyła jasny sygnał - w Polsce nie ma i nie będzie tolerancji dla ekstremistów.