25 osób zatrzymanych i policjantka w szpitalu - to statystyka po marszu równości, który wczoraj przeszedł ulicami Białegostoku. Doszło do starć i przemocy grup kontrmanifestantów wobec uczestników marszu. Interweniowała policja. "Funkcjonariusze zapewniają bezpieczeństwo bez względu na głoszone przez obywateli hasła, światopogląd czy przekonania" - informuje szefowa MSWiA - Elżbieta Witek. Zero tolerancji dla przemocy.