"Nie da się osiągnąć ambitnych celów bez trzeźwości, a koszty leczenia nałogu są trzykrotnie wyższe od zysków ze sprzedaży alkoholu" - przekonują autorzy Narodowego Programu Trzeźwości. Celem jest nie tylko zmniejszenie spożycia alkoholu, ale i akceptacji dla upijania się.